Nie sądzę, by 1 stycznia zmieniał cokolwiek w życiu kogokolwiek, ale jedno jest zawsze dobre w nowym roku. Premiery. Dużo dobrych muzycznych (i nie tylko) premier. Cały styczeń bacznie przyglądam się wychodzącym singlom i jedno jest pewne. Polskie wokalistki deklasują w tym roku wszystkich facetów. Ok. Waglewscy też przygotowali coś niesamowitego, ale o nich innym razem. Kto w tym roku? M.in. Monika Brodka akustycznie i niepowtarzalna Mary Komasa. Wyjątkowo do listy dołączam album Raj The Dumplings z listopada ubiegłego roku. Jest tak boski, że na pewno jeszcze nikomu się nie przejadł.

 

Justyna Święs – The Dumplings – Raj

Umówmy się. Wszyscy kochamy Pierogi. Justyna Święs to obecnie moja ulubiona wokalistka. Jej artystyczna dojrzałość jest dla mnie inspirującą zagadką, a album Raj to muzyczna bomba. Gdy mam ochotę rozwalić świat w drobny mak, to ta płyta mnie przed tym ratuje. Wniosek? Pierogi ratują wszechświat. Obok Dawida Podsiadło to najlepsze co się młodzieży udało. Ps. utwór Przykro mi to sztos.

 

Mary Komasa – Disarm (2019-01-25)

Mary ach Mary. Jesteś niesamowita i taka zdolna. To, co robi ta wokalistka, to jest całkowicie inny poziom. Światowy, trudny i niegrzecznie doskonały. Sam fakt, że utwór Palermo został nagrany w studio spontanicznie, już wiele mówi o samej wokalistce i jej podejściu do sztuki. Siostro Jasia Komasy, jest Pani niezwykła.

Monika Brodka – MTV Unplugged: Brodka (2019-02-15)

Brodka jest jak kameleon i trochę jak zaginiony w czasie członek The Beatles. Jak czarna owca w rodzinie, która maluje włosy na różowo, kiedy cała reszta czesze się od pokoleń w kok. Buntowniczka z wyboru. Od góralskich piosenek o ślubie, do akustycznego koncertu w kryształach. #THEFUTUREISFAMALE proszę państwa.

 

Polskie wokalistki to już nie lata osiemdziesiąte. Dziś prezentują światowy poziom i nikt nie określa ich tym brzydkim słowem “piosenkarka”.

 

 

Kwiat Jabłoni – Niemożliwe (2019-02-01)

Nie wiem, skąd właściwie się pojawili. Kwiat Jabłoni w 2018 roku wybrzmiał sobie na YT z kawałkiem “Dziś późno pójdę spać” i z miejsca zdobył serce szerokiej publiczności. Kasia Sienkiewicz to urokliwa młoda wokalistka. Obok niej stoi z gitarą blond chłopiec — jej brat — Jacek. Czy ich nowa płyta powtórzy poprzedni sukces? Singiel “Nic więcej” sugeruje, że koncepcja rodzeństwa zostaje zachowana. Będzie lirycznie i skromnie. Może nieco dojrzalej? Oby.

MoMo – Różowy/ Niebieski (2019-02-01)

Jak mówią Momo i Pablopavo: Z tęsknoty za analogowymi dźwiękami — z tego powodu nagrali album Różowy/Niebieski. Nie wiem, kto jest tutaj różowy, a kto niebieski, ale ja to kupuję. Jedno jest pewne, jedno bez drugiego by nie nagrało tego albumu.

Ps. Kto w lutym ma pożyczyć trochę pieniędzy?

Instagram

No images found!
Try some other hashtag or username