Jesień ma być ładna, kreatywna i wesoła. Muzyka może być mniej radosna. Nostalgiczna bym rzekła sobie. Chodźmy po lesie, śmiejmy się do kasztanów, a w słuchawkach zmieszajmy sobie elektronikę ze smutkiem.
Dawno nie miałam tak kreatywnej pory roku, jeśli chodzi o odkrycia muzyczne. Tyle dobra wypłynęło, że musiałam się z Wami tym podzielić. Chociaż obiecałam sobie, że z playlistami mała przerwa. A co mi tam! Jeśli Wam będzie mało, zapraszam TUTAJ. Playlista jest uzupełniana na bieżąco na moim koncie Spotify.
Daria Zawialow – Nie dobije się do Ciebie
Zawialow dojrzewa z każdą płytą. To mocny głos kobiet. Jestem zachwycona.
Smolik // Kev Fox – On the Quiet
Jedna z najlepszych premier tej jesieni.
Ralph Kaminski – Zawsze
Bad Wolves – Zombie
Jak Zombie nie lubię, tak ten cover skradł mi serce.
Editors – Honesty
Moje ostatnie odkrycie. Kocham najmocniej.
Meg Myers – Numb
Brandon Flowers – Crossfire
Manic Street Preachers Motorcycle Emptiness
Oasis – Wonderwall
Leon Bridges – River
Micheal Kiwanuka – Love&Hate
Elbow – Lippy Kids
Kortez – Hey Wy
No i żeby nie było, że jesień to tylko smutek! Dziady Kazimierskie!
Z jesiennych zapowiedzi mogę Wam jeszcze zdradzić, że szykuję długi teks o poprawności politycznej, wywiad z panią od skrzypiec i jeszcze trochę muzyki. Zapraszam Was także na mój INSTAGRAM. Więcej tam kultury, muzyki, kina i życiowych dramatów.
A czego Wy słuchacie jesienią?
Jeśli spodobały Ci się moje propozycje, to zapraszam również tutaj:
Fot: Unsplash
Najnowsze komentarze